Oto moja pierwsza metamorfoza.Po: Zacznijmy od twarzy. Zmieniałam włosy, kolor jest prawie ten sam, ale fryzura inna, ponieważ bardzo zależało mi na kolczykach. Przed metamorfozą miałaś delikatny różowy makijaż. Ja postawiłam na pomarańczowy i czarny. Rzęsy wy tuszowałam tuszem pogrubiającym i wydłużającym. Kąciki oka pomalowałam czarną kredką. Użyłam cienia z LUXE który później "zamalowałam" zwykłym cieniem. Po II: Zostawiam włosy. Kolory cieni są nawet takie same, tylko jest ich mniej. Zamiast czarnej kredki użyłam brązowej. Pomyślałam, że pieprzyk nad ustami będzie wyglądał elegancko. A oto efekt:
Ubranie jest utrzymane w ciepłej tonacji. Nie kombinowałam za bardzo. Zwiewna sukienka, delikatne buty, złota torebka. Muszę przyznać, że nie mogłam się zdecydować którą z sukienek założyć, ale wybrałam tą bo pasuje do makijażu. Drugi wariant jest trochę bardziej skomplikowany, a ile się nad nim namęczyłam. Czarne spodnie, beżowa marynarka, biała bluzka, pod spodnie nałożyłam rajstopy, a i jeszcze te śliczne buty.Twój poprzedni strój był śliczny, tylko ta biała bluzka psuła cały efekt.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz